środa, 30 listopada 2011

Zobaczyła Kraków, wnet go pokochała

Poprzedni weekend spędziłam w Krakowie u przyjaciół. Była to moja pierwsza wizyta w tym mieści i powiem jedno : Jestem nim oczarowana!
Mimo, że pogoda nie zachwycała i tak byłam pod wielkim wrażeniem. Piękny Wawel, Planty, Stare Miasto, Kazimierz. Masa młodych, pięknych, modnych ludzi z głowami pełnymi szalonych pomysłów. Otwartych na świat. Zero ograniczeń, tolerancja. Pełno turystów. Kraków zdecydowanie stał się moim numerem 1 i już się nie mogę doczekać kolejnej wizyty! :)



Swoją drogą, kiedy będzie śnieg? Kurczę, kocham zimę, kocham śnieg a tu cisza. Czytałam gdzieś, że w Wigilię ma być ok. 15 stopni!!! Nie potrafię sobie tego wyobrazić :( Mam nadzieję, że ktoś się tylko pomylił. Druga rzecz która mnie rozczarowała, to brak Kevina. Drogi Polsacie, jak to...?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz